ASTONISHING X-MEN TOM 3: DOPÓKI STARCZY TCHU | Matt Rosenberg

Czas na recenzję nieco nietypowego albumu. Trudno inaczej nazwać sytuację, w której ostatnie sześć zeszytów i tak krótkiej serii przejmuje inny scenarzysta. Nawet jeśli będzie to wstęp do jego dużego runu. Po szczegóły zapraszam do tekstu. Recenzja komiksu Astonishing X-Men Tom 3: Dopóki starczy tchu.

Kontynuacja tyle, że… nie

Astonishing X-Men
1. Astonishing X-Men: Życie X
2. Astonishing X-Men: Człowiek zwany X
3. Phoenix Zmartwychwstanie: Powrót Jean Grey
4, Astonishing X-Men: Dopóki starczy tchu

Astonishing X-Men Tom 3: Dopóki starczy tchu zawiera zeszyty serii Astonishing X-Men #13-18 oraz Annual #1 tejże serii. Zaskakująco scenariusz tego komiksu napisał Matthew Rosenberg, a poprzednie dwa albumy wyszły spod ręki Charlesa Soule’a. Dopóki starczy tchu opowiada historię kompletnie niezwiązaną z powrotem Xaviera z poprzednich dwóch tomów. Dopiero Annual #1 sięga nie tylko do dwóch poprzednich tomów, ale też do Powrotu Jean Grey, a także do wydawanych równocześnie X-Men: Gold, X-Men: Red i X-Men: Blue. Aby jeszcze bardziej zamotać muszę wspomnieć, że wkrótce po tym komiksie Matt Rosenberg rozpoczął zupełnie nową odsłonę Uncanny X-Men…

Powrót Havoka

W komiksie Dopóki starczy tchu powraca Alex Summers znany jako Havok! Summers został poddany praniu mózgu przez Red Skulla posiadającego… mózg Xaviera podczas wydarzenia Axis. Po odwróceniu/nawróceniu charakterów Havok pozostał jednak złoczyńcą i dopiero niedawno do bycia tym dobrym. Nic, więc dziwnego, że dawni towarzysze stosują wobec Alexa zasadę ograniczonego zaufania. Szukający swojego miejsca w świecie Havok próbuje skompletować nową drużynę. Zrządzeniem losu z różnych pobudek dołączają do niego Beast, Warpath, Colossus i Dazzler oraz zombie-Banshee. Czy tak sformowana drużyna będzie w stanie się dogadać i stawić czoła powracającym z nową tajemniczą bronią Reaversom?

1 z 6

Wyluzowany Alex

Matt Rosenberg w Dopóki starczy tchu postanowił przedstawić Alexa jako śmieszka z dużym dystansem do siebie. Z czasem wychodzą na jaw jego egoistyczne pobudki, ale muszę przyznać, że podobało mi się takie podejście do Havoka. Z zachowania taki troszkę Hawkeye za kadencji Fractiona. Styl bycia Summersa fajnie współgra z fabułą całości, ponieważ w dramatycznych momentach zgrabnie rozładowuje napięcie.

Sama fabuła Dopóki starczy tchu jest zaskakująco dobra. O wiele lepsza niż u Soule’a. W odróżnieniu od Życie X i Człowiek zwany X Rosenberg trzyma się mocno ziemi. Nie mamy tutaj umysłowych pojedynków telepatów ani wrogów pokroju Shadow Kinga i Proteusa. W Dopóki starczy tchu pełna zwrotów akcji intryga kładzie bardzo duży nacisk na bohaterów, co naprawdę działa. Niedobrana, przypadkowo sklecona drużyna częściej sama tworzy kłopoty niż w nie wpada. Dołóżmy do tego próbującego odkupić swoje winy Alexa, Reavers oraz organizację O.N.E. i mamy mieszankę prawdziwie wybuchową.

Annual #1

Zamykający album Dopóki starczy tchu Annual #1 odwołuje się bezpośrednio do wspomnianych wcześniej komiksów. Jean Grey (ta, która powróciła) zaprasza do restauracji zespół oryginalnych X-Men (rzecz jasna bez Cyclopsa), by troszkę powspominać. W lokalu pojawia się również niezaproszony X (Xavier w ciele Fantomexa) z nietypową propozycją…

Historia przywodzi na myśl klasyczne opowieści o X-Menach, gdzie mutanci musieli zmagać się ze specyficzną formą rasizmu i walczyć o powszechną akceptację. Klasyczny pomysł osadzony w dzisiejszy świecie z bohaterami, którzy sami są już doświadczonymi mentorami dla młodych mutantów sprawdza się fenomenalnie. I aż szkoda, że to już koniec tej serii…

Astonishing X-Men Tom 3: Dopóki starczy tchu

Zaskakująca decyzja o zmianie scenarzysty w trakcie krótkiego runu okazała się zbawienna. Astonishing X-Men Tom 3: Dopóki starczy tchu spod ręki Matta Rosenberga to zupełnie nowa jakość. Nie jest to komiks wybitny, ale przy tomach pierwszym i drugim wypada wprost cudownie. Jeśli kupiliście dwa poprzednie i chcecie jedynie uzupełnić półkę to miło się zaskoczycie. Jeśli natomiast zastanawialiście się nad serią to zainwestujcie jedynie w tom trzeci.

Komiks pochodzi z prywatnej kolekcji