Pierwszy tom nowej serii Action Comics może nie zrobił tak dobrego wrażenia, jak siostrzana seria Superman, ale w dalszym ciągu było to bardzo dobre otwarcie. Jak na tym tle wypada najnowsza odsłona? Recenzja komiksu Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem.
Album zawiera zeszyty napisane i naszkicowane przez różnych scenarzystów. Są to:
- Action Comics Presents: Doomsday Special #1 – scenariusz Dan Waters, rysunki Eddie Barrows, Eber Ferreira
- Action Comics #1057 – Tajna tożsamość – scenariusz Gene Luen Yang, rysunki Viktor Bogdanovic / Super ten, co super robi – scenariusz Magdalene Visaggio, rysunki Matthew Clarks
- Action Comics #1058 – Panika na paradzie – scenariusz Greg Hahn, rysunki Travis Mercer
- Action Comics #1059 – Serce w Metropolis – scenariusz Dan Parent, rysunki Marguerite Sauvage
- Knight Terrors: Action Comics #1-2 – Koszmar na jawie – scenariusz Philip Kennedy Johnson, rysunki Mico Suayan i Figo Ossio
Doomsday z piekła rodem
Superman Action Comics:
1. Superman Action Comics. Tom 1. Powrót Metallo
2. Superman: Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem
3. Superman: Action Comics. Tom 3: Zemsta demona
Album Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem rozpoczyna się od całkiem mocnego uderzenia. Pierwszy zeszyt jest pokłosiem, swego rodzaju epilogiem do wydarzeń z Planety Łazarza. Kara i Marsjański Łowca zaczynają wyczuwać obecność Doomsdaya, który szuka sposobu na ucieczkę z miejsca, z którego uciec się nie da. We dwójkę ruszają do piekieł, by powstrzymać… niepowstrzymanego.
Zeszyt bardzo klimatyczny i dość niestandardowy jak na Action Comics. Odwiedziny w piekle pasują bardziej do Johna Constantine’a niż do Kryptonijczyków, ale w tym szaleństwie jest metoda. Sporo dantejskich (dosłownie) scen i dość ciekawy finał. Zeszyt wieńczy krótka, kilkustronicowa historia Raphaela Arce przemierzającego kolejne kręgi piekieł.
Chiński Superman i zbuntowany Conner
Kolejny rozdział Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem to dwie historie. W pierwszej z nich Kenan – Superman z Chin przybywa do Metropolis, by poznać tożsamość głównego Supermana. W drugiej Conner pomieszkujący u Kentów wystawia na próbę mamę Clarka.
Mamy tutaj kompletną zmianę klimatu. Opowieści są lekkie, niewymagające i… nic nie wnoszące. To klasyczne fillery, które niejako rozwijają postaci superrodziny. Nowe Action Comics nie skupia się na Clarku, ale chce dać kilka chwil każdej postaci posiadającej moce zbliżone do Supermana. I to w zasadzie tyle.
Panika na paradzie i związek na odległość
Kolejne dwa zeszyty kontynuują powyższy trend. Superbliźniaki sprawiają problemy na wesołej paradzie. A Jon Kent i Jay Nakamura muszą mierzyć się z trudami związku na odległość. Podobnie, jak poprzednio są to nic nie wnoszące opowiastki. Za to lekkie i przyjemne w odbiorze. Zasadniczo nie ma do czego się przyczepić.
Nocne koszmary
Dwa finałowe zeszyty Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem są tie-inem do komiksu Batman. Nocne koszmary. Superrodzinka urządziła sobie supernocowankę, która ma miejsce podczas wspomnianego eventu. Wszyscy doświadczają przerażającego koszmaru na jawie.
Końcówka komiksu zdecydowanie bardziej pasuje do jego pierwszego zeszytu. I tytułu widniejącego na okładce. Szkoda jedynie, że zeszyty nie pojawiły się w poprzednim tomie, gdzieś bliżej samego eventu. Sytuacja nieco podobna do Marvela, gdzie tie-iny do Króla w Czerni pojawiały się jeszcze pół roku (albo i więcej) później. Niemniej muszę zaznaczyć, że czyta się to bardzo przyjemnie. Pomagają w tym znakomite rysunki Mico Suayan i Figo Ossio. Dwójka zrobiła fantastyczną robotę pokazując między innymi opanowanego przez Cyborga Connera. Wygląda to naprawdę zacnie!
Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem – podsumowanie
Jeden wielki filler. Tak pokrótce można podsumować komiks Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem. Album nawiązuje do Planety Łazarza, zawiera dwuzeszytowy tie-in do Nocnych koszmarów oraz krótkie niezależne opowieści o członkach rozrastającej się superrodzinki Supermana. Bawiłem się dobrze, czyta się przyjemnie, ale jeśli szukacie jakieś większej historii to będziecie rozczarowani.
Egzemplarz do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Egmont
SUPERMAN ACTION COMICS. TOM 2: DO PIEKŁA I Z POWROTEM
Book Description: Co może dręczyć kogoś pokroju Supermana? Koszmary nawiedzające członków Rodu El zagrażają ich nowo powstałej więzi. Co może uczynić Człowiek ze Stali, gdy Conner zamartwia się o własną spuściznę, Kara walczy o podtrzymanie mitu Kryptona, a sieroty Otho-Ra i Osul-Ra obawiają się, że nie uwolniły się od przemocy Świata Wojny? Czy oni wszyscy zdołają wybudzić się z koszmarów, a może Superman straci przyjaciół? Oto szalona jazda przez meandry marzeń sennych członków Superrodziny! Drugi tom serii zbiera historie, do których scenariusz napisali Dan Watters („Batman”), Gene Luen Yang („Superman Smashes The Klan”), Phillip Kennedy Johnson („Action Comics”), za rysunki odpowiadają zaś Eddy Barrows („Detective Comics”), Viktor Bogdanovic („Batman: Arkham Knight”), Mico Suayan („Joker/Harley. Zabójczy umysł”) i wielu innych.
Book Author: Dan Watters, Gene Luen Yang, Phillip Kennedy Johnson
Publisher - Orgnization: Story House Egmont
Publisher Logo: 
Date published: 13 August 2025
Illustrator: Eddy Barrows, Mico Suayan, Viktor Bogdanović
ISBN: 9788328173040
Number Of Pages: 156
Podsumowanie
Jeden wielki filler. Tak pokrótce można podsumować komiks Superman Action Comics. Tom 2: Do piekła i z powrotem. Album nawiązuje do Planety Łazarza, zawiera dwuzeszytowy tie-in do Nocnych koszmarów oraz krótkie niezależne opowieści o członkach rozrastającej się superrodzinki Supermana. Bawiłem się dobrze, czyta się przyjemnie, ale jeśli szukacie jakieś większej historii to będziecie rozczarowani.
