Przed premierą Thunderbolts* nie bardzo wiedziałem czego się spodziewać. Zastanawiałem się jak komiksowy koncept antybohaterów zostanie przełożony na produkcję MCU, która musi skorzystać z przestawionych już postaci. Przy okazji premiery wydania fizycznego przyjrzyjmy się tej grupie. Recenzja filmu Thunderbolts. New Avengers.
Zdecydowałem się korzystać z dopisku New Avengers. Wszak już kilka dni po kinowej premierze Marvel ochoczo prezentował zmianę logo, które zdradzało czym była tajemnicza gwiazdka (*) przy tytule. A jeśli sami twórcy i aktorzy dzieli się tym w sieci to trzy miesiące później nie można uznać tego za spoilery :)
Thunderbolts. New Avengers
Polecam recenzje:
Fantastyczna 4: Pierwsze kroki
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat
Valentina Allegra de Fontaine (pojawiała się epizodycznie w Czarnej Wdowie oraz w serialach Disney+) jest dyrektorką CIA odpowiadającą za ściśle tajną organizację O.X.E., która działała poza jakimkolwiek nadzorem państwa. Aż do teraz. Kongres, którego nowym członkiem jest Bucky Barnes, poważnie przygląda się niezbyt legalnym i moralnie wątpliwym działaniom O.X.E. Valentina przeczuwając nadciągającą katastrofę postanawia usunąć wszelkie dowody swojej aktywności. Częścią tychże dowodów są wykonujący dla niej zlecenia agenci o niepochlebnej przeszłości.
Yelena Belova (Czarna Wdowa), John Walker (U.S. Agent), Antonia Dreykov (Taskmaster) i Ava Starr (Ghost) otrzymują zadanie… wybicia się nawzajem, co rozwiązałoby problem ewentualnych świadków. Nieświadomi swojej sytuacji najemnicy wplątują się w wielką intrygę i tylko współpracując mają szansę ujść z życiem. Sami jednak nie dadzą rady i muszą zwrócić się o pomoc. A tej chętnie udzieli Alexiei Shostakov (Red Guardian) i przymuszony sytuacją Bucky Barnes (Zimowy Żołnierz). Ale kim u diabła jest… Bob?!
Thunderbolts a komiksy
Zacznijmy od kilku słów wyjaśnienia. Filmowi Thunderbolts nie mają wiele wspólnego z komiksowymi odpowiednikami. Na przestrzeni lat tytuł ten dotyczył bardzo wielu zróżnicowanych grup antybohaterów bądź złoli współpracujących dla większego dobra. Bądź zła biorąc pod uwagę, że swoje zespoły Thunderbolts tworzyli Wilson Fisk czy Norman Osborn. To bardziej idea niż jakaś konkretna grupa ludzi (i nieludzi). Nie ma więc sensu odwoływać się do poszczególnych komiksów, gdyż film opowiada własną historię nie opartą na żadnym za arców.
Co ciekawe Bucky, Red Guardian, John Walker, Taskmaster, Yelena, Ghost, a nawet LMD (Life Model Decoy – android) Vallentiny de Fontaine na przestrzeni lat pojawiali się w różnych grupach Thunderbolts.
Meet the Thunderbolts!
Film kupicie w oficjalnym sklepie dystrybutora -> TUTAJ
Thunderbolts to film, który postaciami stoi. Jestem naprawdę zaskoczony, że tak dobrze udało się wpisać w fabułę poszczególnych antybohaterów. Tym bardziej, że są zupełnie różni i wywodzą się z zupełnie innych środowisk. Najlepiej zdążyliśmy poznać Yelenę (Czarna Wdowa). Siostra Nataszy oprócz solowego filmu Czarna Wdowa pojawiła się również w serialu Hawkeye. Yelena w dalszym ciągu nie może pogodzić się ze stratą siostry, którą przecież dopiero co odnalazła. Trudno zapomnieć przezabawną rolę w tej Alexieia (Red Guardian) w Czarnej Wdowie. Alexiei wciąż marzy, by znów być bohaterem, którym był przed laty w stalinowskiej Rosji. John Walker (U.S. Agent) szybko zaprzepaścił szansę by zostać na dłużej nowym Kapitanem Ameryką (w serialu The Falcon and the Winter Soldier). Nieświadomy swoich błędów stracił wszystko, również rodzinę i nie potrafi znaleźć odkupienia.
Scenariusz znacznie mniej uwagi poświęca pozostałym postaciom. Co akurat jest zrozumiałe. Backstory Avy (Ghost) zostało wyczerpująco nakreślone w filmie Ant-Man i Osa. W dialogach Thunderbolts. New Avengers często odwołuje się do przeszłości, ale często ma to podłoże humorystyczne podczas częstych kłótni z innymi bohaterami. Bucky natomiast jest bohaterem, którego znamy od przeszło 10 lat. Napisanie dla niego arcu byłoby po prostu stratą czasu. Stał się, więc swego rodzaju spoiwem całej grupy. Z czego świetnie się wywiązuje!
Terapia grupowa
Każdy z członków Thunderbolts przeszedł w życiu bardzo dużo. Ilość upadków przekroczyła wzloty. Często kilkukrotnie. Pod fasadą wycofanych indywidualistów, bądź wyluzowanych ziomków kryją się bardzo kruche, potrzebujące akceptacji i przynależności osoby. I to właśnie daje im przynależność do grupy. Dysfunkcyjnej, mającej problem z zaufaniem i podejmującej ciągle złe decyzje… ale jednak grupy. Film robi wiele, żebyśmy mogli polubić każdego z nich, albo choć spróbować zrozumieć ich sytuację. Nawet pomimo faktu, że Wyatt Russell dwoi się i troi byśmy nienawidzili U.S. Agenta. Jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem, że udało się to spiąć w tak angażującą całość.
Bob, czyli (prawie) najlepszy antagonista MCU
Oddzielny akapit należy się postaci Boba (Lewis Pullman). Twórcy postanowili splątać jego losy z ekipą Thunderbolts, co sprawiło że możemy obserwować całą ewolucję tego chłopaka. Nie jest tajemnicą, że Bob to w rzeczywistości obdarzony olbrzymią mocą Sentry i jego mroczne alter ego Void. Bob obecny jest od pierwszego do ostatniego spotkania grupy tytułowych bohaterów, więc otrzymał solidną porcję czasu antenowego. Jasne, czas nie jest z gumy i pewne sprawy trzeba było znacznie przyspieszyć. Przemiana między Senrtym a Voidem następuje bardzo szybko i nie mamy okazji nacieszyć się zdolnościami jednego i drugiego. Niemniej to, obok Najwyższego Ewolucjonisty (Strażnicy Galaktyki vol. 3) i Thanosa najlepsze wprowadzenie antagonisty w MCU. Serio.
Akcja czy humor?
Zakładałem, że Thunderbolts okaże się luźną komedią. Czymś w stylu buddy movie z humorem Ant-Mana. I tak rozwiązanie przyjąłbym bez marudzenia. Zaskakująco produkcja jest czymś więcej. To film, który z wielkim wyczuciem łączy gatunki. Pierwsze spotkanie bohaterów to spektakularna akcja pełna fantastycznych dialogów i nieustannych pojazdów po towarzyszach niedoli. Jest widowiskowo, ale też bardzo zabawnie. Uwielbiam na przykład momenty, w których Yelana i Ava nabijają się z wiecznie nadętego Walkera.
Wraz z rozwojem historii klimat się zagęszcza, a bohaterowie nabierają głębi. Kierunek ich rozwoju został dokładnie przemyślany. Film od samego początku dokładnie wie dokąd zmierza każda z postaci i jak zakończy się jej wątek. Udało się tym samym utrzymać odpowiedni balans pomiędzy historią, a humorem.gaz Jest zabawnie, kiedy ma być zabawnie, jest poważnie, kiedy ma być poważnie. Brzmi banalnie, ale to sztuka, na której poległo wiele filmów. Ale nie ten!
Thunderbolts. New Avengers – podsumowanie
Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów Kinowego Uniwersum Marvela, jaki dostaliśmy w ciągu ostatnich pięciu lat. Film przemyślany, pełen fantastycznych postaci, świetnych pomysłów, dopracowanych scen akcji i celnego humoru. Jestem absolutnie zachwycony i czekam na kolejne spotkanie z tymi antybohaterami. I Bobem. Przede wszystkim z Bobem.
DODATKI SPECJALNE
Na pycie otrzymaliśmy dość standardowy marvelowski zestaw dodatków. Poniżej pełne omówienie.
Film z komentarzem. Jeśli nie straszny wam język angielski to możecie obejrzeć cały film z komentarzem reżysera Jake’a Schreirera.
Na drugi koniec świata i z powrotem / Around the World and Back Again (9:13). Pierwszy z dodatków przybliża nam skok Florence Pough z dachu drugiego najwyższego wieżowca na świecie – Merdeka 118 w Kuala Lumpur w Malezji. Nie jest to co prawda wyczyn na miarę Toma Cruise’a, ale i tak wielki szacunek za tę sekwencję. W drugiej części widzimy tajniki efektownej eksplozji budynku z pierwszych scen filmu.
Ekipa, co wejdzie na skały chwały / Assembling a Team to Remember (7:29). Tym razem rzecz o budowie drużyny antybohaterów, czyli jednego z najlepszych elementów filmu. Twórcy opowiadają o tym, jak dobierano ekipę Thunderbolts i jak decydowano o ich przyszłych losach.
Bob, Sentry i Otchłań / All About Bob, Sentry & The Void (10:36). Czas na niekwestionowaną gwiazdę Thunderbolts. New Avengers – Boba! Świetnie przygotowany materiał, który można uznać za najważnieszy w tym pakiecie. Twórcy, w tym Lewis Pullman szczegółowo omawiają tę postać. I różne jej wcielenia. Bob, Sentry i Void mają swoje przysłowiowe pięć minut. Aallegro retail my naprawdę solidną dawkę informacji.
Gagi z planu / Gag Reel (3:00). Ulubione materiały moich dzieci. Doskonała zabawa na planie i sporo humoru.
Sceny niewykorzystane / Deleted Scenes (0:56). Dwie króciutkie sceny, które w filmie zostały ukazane nieco inaczej. Tu akurat nic ciekawego.
THUNDERBOLTS. NEW AVENGERS
Movie title: Wydanie Blu-ray
Movie description: Nietypowa drużyna antybohaterów wpada w śmiertelną pułapkę. Czy, zmuszeni do podjęcia ryzykownej misji, zdołają stawić czoła mrocznym tajemnicom swojej przeszłości? Czy uda im się połączyć siły, zanim będzie za późno?
Date published: 29 July 2025
Country: USA
Duration: 127 minut
Author: Eric Pearson, Joanna Calo
Director(s): Jake Schreier
Podsumowanie
Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów Kinowego Uniwersum Marvela, jaki dostaliśmy w ciągu ostatnich pięciu lat. Film przemyślany, pełen fantastycznych postaci, świetnych pomysłów, dopracowanych scen akcji i celnego humoru. Jestem absolutnie zachwycony i czekam na kolejne spotkanie z tymi antybohaterami. I Bobem. Przede wszystkim z Bobem.
