Pierwszy tom Uncanny X-Men pt. Rewolucja autorstwa Michaela Briana Bendisa zapowiedział całkiem ciekawą historię osadzoną w bardzo trudnych dla mutantów czasach. Jako, że nie lubię czegoś rozpoczynać i nie kończyć, od razu po przeczytaniu pierwszego tomu zabrałem się za ciąg dalszy. Recenzja Uncanny X-Men Tom 2: Złamani.

Seria Uncanny X-Men:

1. UNCANNY X-MEN TOM 1: REWOLUCJA
2. UNCANNY X-MEN TOM 2: ZŁAMANI
3. UNCANNY X-MEN TOM 3: DOBRY, ZŁY, INHUMAN
4. UNCANNY X-MEN TOM 4: X-MEN KONTRA SHIELD
5. UNCANNY X-MEN TOM 5: MUTANT OMEGA
6. UNCANNY X-MEN TOM 6: HISTORIE MAŁE

Rewolucja zakończyła się w sposób bardzo nieoczekiwany. Podczas teleportacji po spotkaniu z Avengers, szwankujące moce Magik sprawiły, że X-Meni wylądowali w magicznym wymiarze Limbo (bez związku religią). Zaskakująco pojawia się sam Dormammu, który ma z Magik niewyrównane rachunki… Mutanci w Limbo muszą stawić czoła hordom demonów, ale moce Cyclopsa i Magneto nie przypominają tych z dawnych czasów, więc cała nadzieja w młodzieży. Nowi mutanci muszą przezwyciężyć paraliżujący strach i skorzystać z umiejętności, których nie zdążyli dobrze poznać.

Oczywiście spotkanie z Dormammu to nie jedyny wątek w drugim tomie. Bardzo cieszą powroty postaci Dazzler i Mystique, których nie mieliśmy ostatnio. Gościnny występ zalicza Dr. Strange, jak zwykle służący radą dla zagubionych. Pojawia się też Hijack, gość potrafiący zapanować nad małymi i gigantycznymi urządzeniami (np. Hellicarrier). Bendis ma świetne pomysły na wykorzystywanie mocy nowych postaci i kapitalnie rozgrywa wszystkie trudne dla bohaterów sytuacje. Hijack, Tempus, Trojaczki ze Stepford, czy Goldballs mają swój wkład we wszystkich wydarzeniach. Naprawdę dawno nie bawiłem się tak dobrze czytając komiksy o X-Menach.

Drugi tom mocniej zarysowuje tajemniczy wątek nowych Sentineli. Maszyny, które pojawiły się w pierwszym tomie zostały wysłane przez kogoś niepowiązanego ani z rządem, ani SHIELD. Wątek naturalnie powraca w postaci zupełnie nowego Sentinela potrafiącego uczyć się adaptować do mocy poszczególnych mutantów. Tajemnica staje się jeszcze większą tajemnicą i mocno czekam na spotkanie osób stojących za polowaniem na mutanty.

Komiks w dobrej cenie kupicie w internetowej księgarni Egmont

Uncanny X-Men Tom 2: Złamani rozpędza akcją zapoczątkowaną w Rewolucji. Lepiej poznajemy nowych bohaterów, którzy nie są już anonimowymi twarzami. Bedisowi udało się sprawnie wkomponować świeżą krew, dzięki czemu nie tęsknimy za Wolverine’em i resztą ferajny. Fajnie rozwija się też główny wątek mimo, że w tym momencie mamy więcej znaków zapytania niż jakichkolwiek odpowiedzi. Jest bardzo dobrze!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.