Całkiem ciekawy spin-off The Walking Dead doczekał się już trzeciej serii. Tym razem, dzięki Canal+, nowe odcinki mogliśmy oglądać wraz z amerykańską premierą. Recenzja serialu The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3.
Daryl Dixon Sezon 3
Daryl oraz Carol zdołali opuścić Francję przedostając się do Wielkiej Brytanii kanałem La Manche. Brytyjska przygoda nie trwa jednak długo, bo dwójka trafia do… Hiszpanii. Tam trafiają do społeczności, która choć dobrze radzi sobie ze Szwendaczami, to jednak znajduje się pod butem znacznie potężniejszej grupy zwanej El Alcazar. Daryl i Carol mieli potraktować Hiszpanię jako przystanek w drodze do domu, ale sytuacja zmusza ich do wybrania strony i zaangażowania się w obcy im konflikt.
Spaghetti western?
Spin-offy The Walking Dead
1. The Walking Dead: Dead City S1
2. The Walking Dead: Daryl Dixon S1
3. The Walking Dead: The Ones Who Live
4. The Walking Dead: Daryl Dixon S2 (2024)
5. The Walking Dead: Dead City S2
6. The Walking Dead: Daryl Dixon S3
Twórcy The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 mówili, że kręcąc trzecią serię inspirowali się westernami, a w szczególności spaghetti westernami, które rozpropagowali włoscy filmowcy i w których zakochał się Quentin Tarantino. I muszę przyznać, że to najlepsza decyzja, jaką mogli podjąć! Pierwszy odcinek rozgrywa się głównie na terenie Wielkiej Brytanii, więc po przybiciu do brzegów Hiszpanii w oczy rzucają się przepiękne krajobrazy. Zupełnie inne od znanej już Francji, nie wspominając już o monotonnych lasach z ostatnich kilku sezonów głównej serii. Odpowiadającą za serial ekipa ustrzegła się też błędu innego ze spin-offów, czyli TWD: Dead City, który w drugim sezonie z jakiegoś powodu postanowił przenieść część akcji ze zniszczonych ulic Nowego Jorku do… lasu, jakim stał się Central Park.
Akcja The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 pomija wielkie miasta i skupia się na miasteczkach, żywcem wyrwanych z przełomu XIX i XX wieku. Gdzieś tam przez chwilę pojawia się Barcelona, ale to tylko część jednego z odcinków. Zdecydowana większość akcji rozgrywa się na hiszpańskiej prowincji. Sezon kręcono w okolicach Madrytu, w Sevilli, Grenadzie czy Alicante, jak również w ruinach Belchite w okolicach Saragossy. Choć w ogóle nie widzimy tutaj dużych miast, to nagrywanie w różnych hiszpańskich lokalizacjach zapewniło serii masę naprawdę wyjątkowych widokówek.
A jak z fabułą?
Jeśli chodzi o warstwę fabularną to jest dość… standardowo. The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 dobre momenty miesza z głupotkami świata TWD. Twórcy niejako czują się w obowiązku w każdym odcinku dostarczyć starć ze Szewndaczami. Spodziewajcie się więc pretekstowych scen, które do nich doprowadzą. Bohaterowie klasycznie włażą wszędzie tam, gdzie nie powinni, a jak już zaskoczą ich pojawiające się znikąd zombie to zamiast odejść szybkim krokiem dają się otoczyć walczyć, by później walczyć o życie. Tak samo możecie ze sporą dawką pewności założyć, że każdą nieźle prosperującą społeczność spotka smutny koniec po wizycie Daryla i Carol. Jak wspomniałem, standard.
Mimo to, The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 ogląda się po prostu dobrze. Twórcy dość ciekawie rozwijają relację Daryla i Carol. Od zawsze wydawało się, że ta dwójka jest skazana na bycie razem i prędzej czy później do tego dojdzie. Z kilku stron padają nawet pewne sugestie, natomiast bohaterowie trwają w takiej trudnej do sprecyzowania formie przyjaźni. I szczerze mi się to podoba.
Obok fantastycznych widoków jest jeszcze jedna zaleta. Docenia, sposób w jaki twórcy chcą pokazać, jak z epidemią zombie radzą sobie na świecie. Główna seria nigdy nie dała nam odpowiedzi na te pytania, natomiast spin-off Daryla Dixona robi w tym względzie świetną robotę. Najpierw Francja, potem rzut oka na UK, a teraz Hiszpania. Szanuje te uwypuklone różnice względem USA, inny styl życia mieszkańców, inne podejście do nieumarłych i inaczej funkcjonujące społeczności. Dodatkowym plusem jest poszanowanie dla języka. Ważniejsi bohaterowie mówią po angielsku, ale spora część obsady porozumiewa się po hiszpańsku. I za to szacun!
The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 – podsumowanie
Siedem odcinków mija zaskakująco szybko. The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 zmienia mroczną Francję na gorącą Hiszpanię, co okazuje się fantastyczną decyzją. Fabularnie mizernie, jak przez ostatnie kilka lat, natomiast klimat, widoczki oraz para ulubionych bohaterów – Daryl i Carol sprawiają, że ogląda się to bez większego narzekania. Takie spoko na dziesięć.
Serial obejrzycie na Canal+ Online
THE WALKING DEAD. DARYL DIXON SEZON 3

Description: Norman Reedus oraz Melissa McBride powracają w swoich ikonicznych rolach w kolejnym sezonie serialu poświęconego losom Daryla Dixona. Grane przez nich postaci starają się wrócić do domu, a trudna i niebezpieczna podróż wiedzie ich przez Londyn oraz Hiszpanię. Skutki apokalipsy Szwędaczy przybierają tragiczne, często bardzo zaskakujące, formy. Bohaterowie muszą mierzyć się z niepowodzeniami, a na swojej drodze spotykają nowe, zupełnie nieznane dotąd widzom, twarze.
Podsumowanie
Siedem odcinków mija zaskakująco szybko. The Walking Dead. Daryl Dixon Sezon 3 zmienia mroczną Francję na gorącą Hiszpanię, co okazuje się fantastyczną decyzją. Fabularnie mizernie, jak przez ostatnie kilka lat, natomiast klimat, widoczki oraz para ulubionych bohaterów – Daryl i Carol sprawiają, że ogląda się to bez większego narzekania. Takie spoko na dziesięć.
![THE WALKING DEAD. DARYL DIXON SEZON 3 | Recenzja serialu [ Canal+ ] daryl dixon s3](https://www.geeklife.pl/wp-content/uploads/2025/10/daryl-dixon-s3-wall2-218x150.jpg)





































