Dziś recenzja filmu, który został oparty na dość oryginalnym materiale źródłowym. Filmu, który miał swoją premierę Blu-ray i DVD kilkanaście dni temu. Nawiedzony Dwór. Zapraszam.
Ekranizacja, adaptacja, ramake czy nic z tych rzeczy
Film Nawiedzony Dwór został zainspirowany… atrakcją Disneylandu. Upiorna posiadłość od lat przyciąga turystów serwując klimatyczny spacerek i przejażdżkę po nawiedzonym domu. Zresztą sprawdźcie sami.
To też nie pierwsze podejście filmowców. W 2003 roku mogliśmy obejrzeć film o tym samym tytule z Eddie Murphym w roli głównej. Najnowsza wersja nie ma wiele wspólnego z tamta produkcją i nie należy traktować jej ani jako kontynuacji ani jako remake’a. Na upartego można powiedzieć, że to reboot, ale najlepiej w ogóle nie wiązać ze sobą tych produkcji.
Nawiedzony Dwór
Ben Matthias to astrofizyk, który stworzył aparat potrafiący fotografować ciemna materię. Jego ambitna kariera bierze w łeb, gdy traci żonę, która zginęła w wypadku samochodowym. Ben od tamtej pory żyje z dnia na dzień i nie bardzo interesuje się tym co dzieje się wokół. Pewnego dnia za namową spotkanego księdza zgadza się przetestować swój dawny wynalazek w Gracey Manor, dworze w którym zamieszkała Gabbie wraz z ośmioletnim synem. I już pierwszej nocy wpada w pułapkę, ponieważ dom zamieszkuje 999 duchów, które zostały w nim uwięzione. I nie zamierzają wypuścić nikogo kto przekroczył jego próg.
Strrraszna komedia
Nawiedzony Dwór to okryta płaszczykiem grozy komedia dla każdego. Klimat jest bliski serii Ghostbusters, co uważam za plus. Duchy obecne są praktycznie od pierwszych minut filmu, co oczywiście sprawia, że klimat horroru dość szybko się rozmywa. Fabuła skupia się na grupie mimowolnych mieszkańców Dworu, którzy, by ujść cało, muszą odkryć jego tajemnicę. Bohaterowie grzebią w historii, poznają przeszłość krążących po Dworze duchów i próbują wchodzić z nimi z interakcję. Nie ma tutaj niczego odkrywczego, a poszczególne sceny nie wydają się zbyt oryginalne. A jednak nie sposób się nudzić. Piękna scenografia i fantastyczne projekty pomieszczeń Dworu (te zostały bardzo wiernie odwzorowane na podstawie diensyowskiej atrakcji) sprawiają, że chcemy odkrywać jego tajemnice.
Cudna obsada
Nawiedzony Dwór zyskuje za sprawą wyjątkowej obsady. Fantastycznie w roli miejscowego „eksperta” od zjawisk paranormalnych wypada Danny DeVito. Zresztą w ostatnich latach mam wrażenie, że aktorzy lat 80. i 90. w dzisiejszych filmach sprawdzają się wyśmienicie. Podobnie jak George Clooney i Julia Roberts w Bilecie do Raju czy Pierce Brosnan w filmach Black Adam i Teściowie poszukiwani DeVito gra na wielkim luzie, z dystansem do siebie. Podobnie do DeVito wypada Jamie Lee Curtis. Jej zamknięta w kuli do przepowiedni Madame Leota jest pełna dystansu, który skutecznie rozładowuje patetyczne momenty.
To samo mogę powiedzieć o Owenie Wilsonie. Wilson kutecznie zrywa z wizerunkiem anemicznego gościa, który bardziej mruczy niż mówi. Rola szemranego księdza jest napisana idealnie pod niego. Jego sarkazm naprawdę bawi i trudno nie poczuć sympatii do tej postaci.
O dziwo z całej obsady najmniej charyzmatycznie wypada główny bohater, w którego wcielił się Lakeith Stanfield. Często przyćmiewają go Rosario Dawson i kapitalna Tiffany Haddish wcielająca się w medium. Ba, nawet młody Travis ma do zagrania więcej ciekawych momentów.
DODATKI SPECJALNE
Za kulisami Nawiedzonego Dworu (13:18). To co lubię najbardziej, czyli making off filmu. Dowiecie się tutaj, jak zbudowano tą fantastyczną posiadłość, ile miejsc i przedmiotów stworzono na podobieństwo oryginałów z atrakcji Disneylandu oraz ile w filmie praktycznych, a ile cyfrowych efektów.
999 Dusz (6:59). Rzecz o duchach Nawiedzonego Dworu. Narrator rodem z oldschoolowych filmów grozy robi za przewodnika po easter eggach, nawiązaniach i szczegółach, które zapewne przegapiliśmy podczas seansu. Świetny materiał!
Sceny niewykorzystane (10:46). Disneyowski klasyk. Zestaw czterech scen, które nie załapały się do filmu, bądź zostały inaczej zmontowane czy pocięte.
Gagi z planu (2:33). Kilka chwil zabawy z obsadą.
Nawiedzony Dwór – podsumowanie
Znajdziecie tutaj wszystko czego oczekujecie od komedii w stylu Pogromców Duchów. Przyjemny humor, piękne projekty pomieszczeń i kapitalna obsada sprawiają, że Nawiedzony Dwór warto mieć na swojej półce. Jest to film, do którego na pewno powrócimy przy okazji Halloween i jestem pewien, że za drugim i trzecim razem wejdzie tak samo dobrze.
Egzemplarz do recenzji dostarczył dystrybutor, firma Galapagos
NAWIEDZONY DWÓR
Movie description: „Nawiedzony dwór” to zainspirowany klasyczną atrakcją parku rozrywki film z gwiazdorską obsadą. Opowiada historię kobiety (Rosario Dawson) i jej syna, którzy zatrudniają zwariowaną ekipę tak zwanych ekspertów od duchów, by pozbyć się z domu niechcianych współlokatorów z zaświatów.
Date published: 16 October 2023
Country: USA
Duration: 122 minuty
Author: Katie Dippold
Director(s): Justin Simien
Actor(s): Lakeith Stanfield, Rosario Dawson, Owen Wilson, Tiffany Haddish, Danne DeVito, Jemie Lee Curtis, Jared Leto, Chase Dillon, Winona Ryder
Genre: komedia
Podsumowanie
Znajdziecie tutaj wszystko czego oczekujecie od komedii w stylu Pogromców Duchów. Przyjemny humor, piękne projekty pomieszczeń i kapitalna obsada sprawiają, że Nawiedzony Dwór warto mieć na swojej półce. Jest to film, do którego na pewno powrócimy przy okazji Halloween i jestem pewien, że za drugim i trzecim razem wejdzie tak samo dobrze.