Behawiorysta oraz Iluzjonista to zdecydowanie jedne z najciekawszych książek w pokaźnym dorobku Remigiusza Mroza. Seria z Gerardem Edlingiem to ponadto lektura dla czytelników o bardzo mocnych nerwach, gdyż nie boi się kontrowersyjnych, pełnych wyjątkowo brutalnej przemocy scen. Wydawało się, że historia Edlinga zakończy się po dwóch książkach, ale kręcona właśnie ekranizacja z Robertem Więckiewiczem w roli głównej okazała się idealnym momentem do jego powrotu. Recenzja książki Ekstremista.
Gocha i Gero!
Małgorzata Rosa prowadzi dziennikarskie śledztwo związane z przypadkami zaginięć i prób samobójczych nastolatków. Wspólnym mianownikiem jest pozostawiona przez nich karta tarota. Gocha podejrzewa, że wszystkie te wydarzenia są bezpośrednio powiązane, więc o pomoc prosi Gerarda Edlinga. Edling, ułaskawiony za swoje poprzednie czyny, jest aktualnie wykładowcą akademickim i choć obiecał sobie zerwać wszelkie kontakty z Gochą nie może odmówić jej pomocy w rozwiązaniu zagadki.
Miękki restart
Seria z Gerardem Edlingiem
1. Behawiorysta
2. Iluzjonista
3. Ekstremista
4. Kabalista
5. Tom 5 (początek 2024?)
Nie ulega wątpliwości, że kręcony serial będzie w porównaniu do materiału źródłowego nieco złagodzony. Niektóre decyzje Mroza to w telewizji dalej temat tabu i nie zdziwię się, jeśli zostaną przez twórców pominięte. Wspominam o tym, bo również Ekstremista obiera inną drogę. Trzecia książka z serii jest czymś w rodzaju miękkiego restartu. Powracają znani bohaterowie, ale fabuła nie odnosi się bezpośrednio do poprzednich wydarzeń. Jest to swego rodzaju nowe rozdanie dla Gochy i Gerarda
Książka Ekstremista jest również mniej brutalna niż poprzedniczki. Nie znajdziecie tutaj momentów, które szokowały w pierwszym (zwłaszcza) i drugim tomie. Tym razem autor postanowił skupić się nieprzeciętnych umiejętnościach Edlinga, które stają się znakiem rozpoznawczym serii. Specjalista od mowy ciała zmuszony jest wykazać się na polu, na którym nie ma zawodowego doświadczenia. Chodzi o lingwistykę, dziedzinę nauki, która doprowadziła do namierzenia i aresztowania niesławnego Unabombera. Okazuje się, że lingwistyka kryminalna może mieć zastosowanie również w Polsce. Remigiusz Mróz wykonał świetną robotę przygotowując research gwary różnych regionów naszego kraju i tym samym sprawił, że śledzenie kolejnych kroków Gerarda i Gochy stało się bardziej interesujące niż czekanie na kolejne krwiste wydarzenia.
Ekstremista – podsumowanie
Podobało mi się. Ekstremista to książka zupełnie inna niż poprzednie dwie odsłony, co nie znaczy, że gorsza. Obrany przez Remigiusza Mroza nowy kierunek serii być może rozczaruje osoby oczekujące mroku podlanego hektolitrami krwi, ale naprawdę warto dać mu szansę. Przyczepić mogę się jedynie do przekombinowanego finału, gdzie pojawiło trochę niepotrzebnych zwrotów akcji. Mocna siódemka i czekamy na tom czwarty!
Egzemplarz do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Filia
