Joker

Dopiero co chwaliłem Tyniona za znakomity horror Miły dom nad jeziorem, a już spieszę z kolejną recenzją komiksu tego autora. Tym razem sprawdzam historię, która przygląda się Uniwersum DC z nieco innej perspektywy. Ale o tym już poniżej. Recenzja komiksu Joker. Polowanie na klauna.

Egmont zrobił nam niemałą niespodziankę wydając od razu całą serię. W albumie znalazły się zeszyty The Joker #1-15 oraz The Joker Annual 2021 #1. Album zawiera grubo ponad 400 stron, więc dziwić może fakt braku twardej oprawy, ale ma to swoje uzasadnienie. Komiks nie należy do serii Black Label ani nie jest nową interpretacją Księcia Zbrodni. Historia wpisana jest w aktualne wydarzenia DC, więc decyzja jak najbardziej słuszna. Scenariusz napisał James Tynion IV przy udziale Matthew Rosenberga. Rysunki stworzyli Guillem March, Francesco Francavilla, Stefano Raffaele, Giusepe Camucoli.

Wszyscy na jednego

Miasto Bane’a oraz Wojna Jokera wywróciły do góry nogami gothamską policję. James Gordon odszedł, Harvey Bullock został prywatnym detektywem, a nowe dowództwo jest całkowicie podporządkowane burmistrzowi Nakano. Temu samemu, który wypowiedział wojnę zamaskowanym samozwańczym stróżom prawa. Po niedawnym ataku na Azyl Arkham śmierć poniosło kilkuset pensjonariuszy i pracowników przybytku (Batman. Zabobonna zgraja). Przyczyną śmierci okazała się zmodyfikowana toksyna Jokera. Klaun oczywiście uniknął śmierci zaszywając się w nieznanym miejscu…

Na liście zabitych obok Bane’a znajduje się niejaki Billy Sampson odsiadujący dożywocie za kanibalizm. Rodzina Billy’ego ze zwykłych rednecków przerodziła się w miliarderów po odkryciu na ich teksańskiej ziemii złóż ropy naftowej. Dysponujący gigantycznymi funduszami Sampsonowie rekrutują zabójców mających na celu wytropić i zabić Jokera. Podobnie sprawy mają się na Santa Prisca, gdzie prowadzący badania nad Venomem (toksyna zwiększająca tężyznę Bane’a – więcej o niej przeczytacie w Batman: Knightfall Tom 1) „wyhodowali” zaprogramowaną do zabijania Vengeance. Posiadająca siłę i inteligencję Bane’a kobieta nie cofnie się przed niczym, aby wykonać misję.

Docieramy wreszcie do Jima Gordona. Były komisarz otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Ma znaleźć i zabić Jokera bez angażowania w sprawy Batmana i zamaskowanych stróżów prawa. Jakby sama okazja do zemsty za krzywdy wyrządzone rodzinie Gordona była niewystarczająca  tajemniczy zleceniodawcy oferują 25 milionów dolarów oraz niewyczerpane środki finansowe na czas misji. Rozpoczyna się Polowanie na klauna.

Wielki powrót Gordona

Przed sięgnięciem po komiks Joker. Polowanie na klauna wyobrażałem sobie, że mamy do czynienia z kolejną interpretacją tej postaci. Że będzie to coś w rodzaju thrillera psychologicznego, które pojawiały się w serii DC Black Label (Joker/Harley: Zabójczy umysł czy Joker: Zabójczy uśmiech). Tymczasem James Tynion IV poszedł w zupełnie nową stronę serwując nam prawdziwą kontynuację Wojny Jokera. Przewrotnie Joker jest tutaj postacią drugoplanową. Na dobrą sprawę pojawia się w ważniejszych fabularnie momentach, ale to nie on jest tutaj głównym bohaterem. To historia Jima Gordona!

Pomijając niewielkie wyjątki narratorem całego komiksu jest właśnie Gordon. Tynion wziął na barki cały życiorys byłego komisarza, nie uciekając od odniesień do najtragiczniejszych momentów jego życia. Mało tego, to właśnie te najtrudniejsze chwile stanowią motywację Gordona do dalszego działania. Wracamy do okaleczenia Barbary i psychicznego oraz fizycznego łamania Jima (Batman. Zabójczy Żart), do tragicznej historii Jamesa juniora (jej finał w Batman: Opowieści o duchach) czy śmierci jego żony Sary Essen (Batman. Ziemia niczyja). Na szczęście, jeśli nie czytaliście klasyków, scenarzysta pokrótce przypomina punkty zwrotne kariery i życia Gordona.

No dobra, ale czy to dobry komiks

Rozpisałem się, ale tak pokaźny album wymaga więcej ilości szczegółów. Czas jednak przejść do najważniejszego pytania – czy Joker. Polowanie na klauna to dobry komiks? Tak, zdecydowanie tak! Uczynienie głównym bohaterem Gordona to strzał w dziesiątkę. Większa część akcji rozgrywa się poza Gotham, również zagranicą, gdzie pojęcie zamaskowanych samozwańczych stróżów prawa jest abstrakcją, telewizyjną ciekawostką. Jeśli zastanawialiście się, jak w starciu z gothamskimi złolami radzi sobie na przykład Interpol to tutaj macie otrzymacie odpowiedź. Finał opowieści mógłby być nieco odważniejszy, ponieważ w trakcie dość łatwo odgadnąć finałowe twisty. Zabrakło tutaj lekkiej dawki szaleństwa albo zielonego światła od DC, które mogło wyznaczyć Tynionowi pewne granice. Niemniej bawiłem się naprawdę przednio. Tym bardziej, że Tynion udowodnił już wcześniej, że potrafi pisać Jokera. Jokera jednocześnie szalonego, przebiegłego i przenikliwego.

W albumie Joker. Polowanie na klauna mamy też nieco retrospekcji. Wczesne lata w gothamskiej policji Gordona w jednym z zeszytów oraz historia zawarta na kartach Annual #1 zaskakują głębią i ładunkiem emocjonalnym. Szczególnie zachwycił mnie rzeczony Annual #1, w którym Jim Gordon czyści na wskroś skorumpowaną jednostkę GCPD, a jednocześnie zamartwia się o córkę (tak, Gordon od dawna wiedział, że Barbara jest Batgirl). Wszystko to w ponadczasowej kresce Francesco Francavilla.

Joker. Polowanie na klauna – podsumowanie

Brakuje mi takich historii. Joker. Polowanie na klauna jest swego rodzaju klamrą spinającą wszystkie te traumatyczne przeżycia Jima Gordona oraz zgrabną kontynuacją Wojny Jokera. James Tynion IV dostał szansę wyjść z cienia Toma Kinga (jego run Batmana skończył się wraz z Miastem Bane’a) i z tej szansy skorzystał. Bardzo mi się podobało. I po raz drugi – szacun dla Egmontu za wydanie całości w jednym albumie!

Egzemplarz do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Egmont

Powrót Gordona
Joker

Book Title: JOKER. POLOWANIE NA KLAUNA

Book Description: Po ataku na Azyl Arkham („Batman. Zabobonna zgraja”) Joker znalazł się na celowniku wielu osób. Jego tropem rusza wynajęty przez tajemniczego zleceniodawcę były komisarz policji. Czy spotkanie z Księciem Zbrodni zmieni na zawsze spojrzenie na świat komisarza Gordona? Szybko okazuje się, że nie tylko Jim Gordon chce odnaleźć Księcia Zbrodni. Kim jest nikczemna rodzina Sampsonów? I kim jest siejąca strach Vengeance, córka Bane’a?! Książę Zbrodni ucieka do Europy, a w pogoni za szaleńcem komisarza zaczynają dopadać wątpliwości... A jeśli to nie Joker stoi za atakiem na Azyl Arkham, to kto był sprawcą? Czy Gordon zaryzykuje życie, aby ocalić... złoczyńcę?

Book Author: James Tynion IV

Book Format: Paperback

Publisher - Orgnization: Story House Egmont

Publisher Logo: Egmont

Date published: 26 April 2023

Illustrator: Guillem March, Francesco Francavilla, Giuseppe Camuncoli

ISBN: 9788328157705

Number Of Pages: 436

  • FABUŁA - 8/10
    8/10
  • RYSUNKI - 9/10
    9/10
  • PRZYSTĘPNOŚĆ - 7/10
    7/10

Podsumowanie

Brakuje mi takich historii. Joker. Polowanie na klauna jest swego rodzaju klamrą spinającą wszystkie te traumatyczne przeżycia Jima Gordona oraz zgrabną kontynuacją Wojny Jokera. James Tynion IV dostał szansę wyjść z cienia Toma Kinga (jego run Batmana skończył się wraz z Miastem Bane’a) i z tej szansy skorzystał. Bardzo mi się podobało.

Overall
8/10
8/10

Pros

+ Jim Gordon w roli głownej
+ Obecność Batmana ograniczona do minimum
+ Kilkoro nowych bohaterów
+ Nowa twarz Bullocka

Cons

– Finałowy twist dość spodziewany
– Zabrakło ciut odwagi do mocniejszego zakończenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.