Dwa tomy, dwa słabe tomy serii Wolverine i X-Men nie nastroiły optymistycznie przed tomem trzecim. Niezrażony jednak miernością poprzedników zabrałem się do lektury Sagi Hellfire. Może znów będzie troszkę lepiej?

Cliffhanger z drugiego tomu pozwolił rozpocząć z nieco wyższego poziomu. Po wydarzeniach w Savage Land, część uczniów szkoły imienia Jean Grey postanowiła przenieść się do szkoły dla złych mutantów prowadzonej przez Kade’a Kilgore’a i jego Hellfire Club. X-Men chcąc ratować swoich studentów muszą przeprowadzić dokładne śledztwo, ponieważ nikt nie wie, gdzie znajduje się szkoła Hellfire…

Seria WOLVERINE:

1. WOLVERINE I X-MEN TOM 1: CYRK PRZYBYŁ DO MIASTA
2. WOLVERINE I X-MEN TOM 2: SZKOŁA PRZETRWANIA
3. WOLVERINE I X-MEN TOM 3: SAGA HELLFIRE

4. BITWA ATOMU

5. WOLVERINE I X-MEN TOM 4: STARZY KUMPLE, NOWI WROGOWIE
6. WOLVERINE: TRZY MIESIĄCE DO ŚMIERCI TOM 1
7. WOLVERINE: TRZY MIESIĄCE DO ŚMIERCI TOM 2
8. ŚMIERĆ WOLVERINE’A

Tom trzeci nie jest najwyższych lotów, ale jest odrobinkę lepszy od poprzedników. Czuć tutaj jakąś spójną fabułę i logiczny ciąg przyczynowo skutkowy (no powiedzmy…). Całość okraszona jest mało zabawnym, ale uporczywie podawanym poczuciem humoru. Mystique, Pies Logan, kosmiczny doktor-masowy morderca i jakiś demoniczny pomiot w roli nauczycieli bawią przez moment, ale Aaron przez cały album uporczywie wrzuca wszelkiego rodzaju anegdotki z tym związane. Kompletnie nie potrafię wkręcić się w zaproponowany klimat, gdzie jakiekolwiek próby powagi niszczone są przez nieśmieszne wtrącenia. Quentin Quire żartujący z Mystique i jej ciągłych porażek – spoko, było śmieszne, ale drugi i trzeci raz już nie. I tak przez calusieńki album.

Saga Hellfire zawiera też wielką bitwę, gdy X-Men odnajdują swoich podopiecznych. Tutaj nie musiałbym się niczego czepiać, gdyby nie obecność masy bzdurnych postaci. Pierwsze skrzypce gra Quentin Quire, który dźwiga na sobie ciężar miernoty innych. Storm, Kitty, Iceman, Idie i Broo robią za tło, to samo tyczy się Psa Logana, Mystique czy Sabretootha. Dużo większe role mają albo postaci, które nas kompletnie nie obchodzą (Toad, czy Glob Herman), albo szczyt wszystkiego – mutant o ksywie Smark, którego mutacją i bronią są, uwaga, litry obrzydliwych smarków…

Fanem serii nie zostanę. Wolverine i X-Men Tom 3: Saga Hellfire trzyma stabilny, niski poziom. Zestawiając album z poprzednikami, jest dużo lepiej, ale zestawiając z jakąkolwiek inną serią Marvel Now – strata czasu i pieniędzy.

  • FABUŁA - /10
    0/10
  • RYSUNKI - /10
    0/10
  • PRZYSTĘPNOŚĆ - /10
    0/10

Warning: Illegal string offset 'Book' in /home/geeklife/domains/geeklife.pl/public_html/wp-content/plugins/wp-review-pro/includes/functions.php on line 2358

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz komentarz
Napisz swoje imię

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.