Niesamowite, że najbardziej oczekiwaną po Avengers: Endgame produkcją MCU okazał się powrót Daredevila. Po wielu meandrach i zmianach koncepcji Diabeł z Hell’s Kitchen wylądował wreszcie na Disney+. Czas zajrzeć diabłu w oczy. Recenzja pierwszego sezonu serialu Daredevil: Odrodzenie.
Sequel, reboot, multiwersum?
Daredevil oraz Punisher w serialach Netflixa (dostępne na Disney+)
1. Daredevil – sezon 1
2. Daredevil – sezon 2
3. Daredevil – sezon 3
4. The Defenders
5. The Punisher – sezon 1
6.The Punisher – sezon 2
Na początek wyjaśnijmy, jak rozpatrywać nowy serial. Wkrótce po zakupie studia FOX przez Disney zakończono udostępnienie licencji na postaci Marvela. Tym samym budowane przez Netflix małe uniwersum (street level) musiało zostać zakończone. Gdy zaczęto przebąkiwać o rebootach Fantastycznej Czwórki, czy X-Men dowiedzieliśmy się, że powrócą też herosi z produkcji Netflixa, ale już pod znaczkiem Disney/Marvel.
Pierwsze informacje mówiły o nowych aktorach, ale niedługo potem Kevin Feige potwierdził, że Matta Murdocka w MCU zagra Charlie Cox, który wcielał się w tę rolę w serialach Netflixa. Za sprawą rozpoczynającej się wówczas sagi Multiwersum planowano ogłosić, że wydarzenia z poprzednich seriali rozgrywały się na innej Ziemi, co dałoby czystą kartę przy restarcie z tymi samymi aktorami.
Na szczęście nastąpił kolejny zwrot akcji. Feige ogłosił, że po wielu pertraktacjach zdecydowano, że wydarzenia z seriali Netflixa będą kanonem MCU. Oznacza to, że wszystko co wydarzyło się w trzech sezonach Daredevila, jak również w produkcjach Jessica Jones, Luke Cage, Iron Fist jest częścią Kinowego Uniwersum Marvela. Finalnie więc, powstający serial Daredevil: Odrodzenie (Born Again) to w rzeczywistości czwarty sezon uznanej produkcji!
Daredevil: Odrodzenie
Seriale MCU Disney+
1. WandaVision (odc. 1-5, odc. 6, odc. 7, odc. 8, odc. 9)
2. The Falcon and the Winter Soldier
3. Loki
4. What If…?
5. Hawkeye
6. Moon Knight
7. Ms. Marvel
8. Mecenas She-Hulk
9. Loki Sezon 2
10. A gdyby…? Sezon 2
11. Echo
12. A gdyby…? Sezon 3
Od wydarzeń ukazanych w trzech sezonach serialu Netflixa minęło około 7 lat. Matt Murdock odnosi sukcesy jako prawnik i zawsze może liczyć na najbliższych przyjaciół. Nic nie trwa jednak wiecznie. Matt doświadcza wielkiej osobistej tragedii, której nie powstrzymał ani on ani Daredevil…
Jakiś rok później życie Matta wygląda zupełnie inaczej. Po dramatycznych wydarzeniach porzucił kostium Daredevila i otworzył kancelarię wraz z byłą prokurator Kirsten McDuffie. Zgorzkniały i obwiniający się o wydarzenia sprzed roku postanawia poświęcić czas na prawną pomoc najbardziej jej potrzebującym. Wkrótce jednak burmistrzem Nowego Jorku zostaje… Wilson Fisk.
Kingpin za sprawą górnolotnych aczkolwiek nie mających zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością, haseł przekonał do siebie opinię publiczną.
Fisk obiecuje wyczyszczenie ulic Nowego Jorku z tzw. Mścicieli, a efektem tych obietnic są zmiany w działaniu policji. Mundurowi pod jego zwierzchnictwem co raz częściej zaczynają przekraczać granicę i nierzadko sami wymierzać sprawiedliwość przestępcom. Korzystają przy tym ze emblematu Punishera, który a symbolizować pełną solidarność z metodami Franka Castle. Na domiar złego w Nowym Jorku pojawia się niezwykle brutalny i seryjny zabójca. Powrót Daredevila wydaje się jedynie kwestią czasu.
Wielki powrót!
Daredevil: Odrodzenie to powrót na jaki czekaliśmy. Serial opowiada zupełnie nową historię, ale garściami czerpie z poprzednich produkcji. Choć Wilson Fisk pojawił się zarówno w Hawkeye, jak i odegrał ważną rolę w Echo to jednak twórcy rzadko kiedy odwołują się do wydarzeń z tych produkcji. Znacznie częściej i mocniej powracamy do wydarzeń sprzed lat, które fantastycznie zdefiniowały relację Murdocka i Fiska. Nie robi tego jednak nachalnie. Historia napisana jest tak, że nawet bez znajomości trzech poprzednich sezonów bez problemu odnajdziecie się w fabule. Po prostu długoletni fani zyskują więcej.
Zaskakująco serial dość dugo trzyma przy sobie najmocniejsze karty. Dość powiedzieć, że w co najmniej połowie z 9 odcinków nie zobaczymy nawet Daredevila. Centralną postacią Daredevil: Odrodzenie jest Matt Murdock, co bardzo przypadło mi do gustu. Dzięki temu mamy niemal cały odcinek poświęcony rozprawie sądowej, w które Matt broni człowieka podejrzanego o zabójstwo policjanta. Jest też historia napadu na bank, w którym pracuje… ojciec Kamali Khan (Ms. Marvel, Marvels). Tym samym serial pełen jest niespodzianek i zróżnicowanych wątków, które nie pozwalają się nudzić.
Jest krwawo!
Decyzja po pozostawieniu najwyższej kategorii wiekowej sprawiła, że scenarzyści Daredevil: Odrodzenie nie musieli powstrzymywać ręki. W efekcie miejscami poziom brutalności został nawet podkręcony względem netfliksowej trylogii. Walki są bardzo krwawe i widowiskowe. Niezwykle efektownie wypadają momenty, w których Matt traci nad sobą kontrolę i dosłownie masakruje oponentów. To jednak jedynie kropla w morzu dobroci. Nie będzie wielkim spoilerem, wszak zapowiadano to długo przed premierą, że w serialu pojawia się również Punisher. Frank jest tutaj poboczną postacią, ale gdy już się pojawia to sceny z nim związane zapadną wam na długo w pamięci.
Muza!
Jeśli jesteśmy przy brutalności to nie sposób nie wspomnieć o Muzie. Seryjny morderca, który robił olbrzymie wrażenie w komiksach (o komiksach niżej) został bardzo godnie przeniesiony na ekran. Muza nie jest głównym antagonistą w Daredevil: Odrodzenie, ale odgrywa kluczową rolę dla rozwoju części postaci. Tajemniczy a jednocześnie bezwzględny seryjny zabójca staje się miejską legendą, na którą polują wszystkie obecne tutaj frakcje. Minusem jest jedynie fakt, że sprawa ta bardzo szybko znajduje swój finał. A szkoda, bo metody upiornego „artysty” mogłyby być tematem niejednego thrillera. Niemniej uważam że obecność tej postaci w serialu to strzał w dziesiątkę.
Daredevil: Odrodzenie a komiks
Kilka słów o komiksowych inspiracjach twórców. Zaczniemy od tytułu Daredevil: Born Again (tytuł oryginalny) to odwołanie do komiksu Franka Millera z 1986 roku. Co ciekawe, arc ten, całkiem pomysłowo, został przeniesiony na ekran w trzecim sezonie serialu Daredevil. Przewrotnie, więc twórcy szukali inspiracji w znacznie nowszych komiksach.
Przedstawiona w Daredevil: Odrodzenie czerpie garściami z twórczości Marka Waida, Charlesa Soule’a i Chipa Zdarsky’ego, czyli twórców którzy pisali przygody Diabła z Hell’s Kitchen od 2011 roku. Od Waida zaczerpnięto postać Kirstem McDuffie, jednak w serialu jej rola (póki co) została mocno ograniczona. Fisk został burmistrzem Nowego Jorku w komiksach Daredevil. Znowu w czerni Charlesa Soule’a, co w swoim runie kontynuował Chip Zdarsky.
Ciekawie wygląda sprawa Muzy. Seryjny zabójca pojawił się w komiksach Charlesa Soule’a, gdzie również jego wątek został definitywnie zamknięty. W komiksie nigdy nie ujawniono jego prawdziwej tożsamości, jedynie pochodzenie. Twórcy serialu zdecydowali się pójść w inną stronę i pokazać kto kryje się za efektowną, budzącą grozę, maską.
Poniżej zostawiam bibliografię jeśli chcecie sprawdzić komiksy, które posłużyły twórcom :)
Daredevil od Marka Waida:
1. Daredevil Tom 1
2. Daredevil Tom 2
3. Daredevil Tom 3
4. Daredevil Tom 4
Seria Daredevil. Znowu w czerni:
1. Daredevil. Znowu w czerni. Tom 1
2. Daredevil. Znowu w czerni. Tom 2
3. Daredevil. Znowu w czerni. Tom 3
Daredevil: Odrodzenie – podsumowanie
Cudowny powrót! Daredevil: Odrodzenie to serial, który spełnia wszystkie oczekiwania fanów Diabła z Hell’s Kitchen. Serial bardzo klimatyczny, stawiający na znakomicie przedstawione postaci. Produkcja świeża, a przy tym znajoma. Brutalna, krwawa i zaskakująca. Top seriali Marvela!
DAREDEVIL: ODRODZENIE
Description: Matt Murdock (Charlie Cox), niewidomy prawnik o wyostrzonych zmysłach, walczy o sprawiedliwość poprzez swoją prężnie działającą kancelarię prawną, podczas gdy były boss mafii Wilson Fisk (Vincent D’Onofrio) realizuje własne polityczne ambicje w Nowym Jorku. Gdy ich dawne tożsamości zaczynają wychodzić na jaw, obaj mężczyźni zmierzają ku nieuniknionemu zderzeniu.
Podsumowanie
Cudowny powrót! Daredevil: Odrodzenie to serial, który spełnia wszystkie oczekiwania fanów Diabła z Hell’s Kitchen. Serial bardzo klimatyczny, stawiający na znakomicie przedstawione postaci. Produkcja świeża, a przy tym znajoma. Brutalna, krwawa i zaskakująca. Top seriali Marvela!
